wtorek, 25 listopada 2014

Listopad - wiersz Jolanty Marii Dzienis



www.tapeciarnia.pl - Listopad - wiersz Jolanty Marii Dzienis

www.tapeciarnia.pl
Śnieg z deszczem zacina od samego rana,
Zniknie już za chwilę, sprawa murowana,
Pierwsze koty za płoty,  powiadają ludzie,
Bo to ciągle listopad, to jeszcze nie grudzień…

Nawet słońca nie trzeba, by wszystko stopniało,
Chociażby najwięcej w nocy napadało,
Termometr niweczy na zimę nadzieje,
Ustawia się na plusie, mimo że wiatr wieje…

Jesień niespodziankę w tym roku zrobiła,
Zamiast deszczem zalać, złociście świeciła,
Październik był piękny, jak żadnego roku,
Listopad więc także dotrzyma mu kroku…

Odrobina śniegu rankiem wcale nie zawadzi,
Przecież jesień już zimę za rękę prowadzi,
Ale nim całkiem zawładnie światem  mroźna pani,
Jeszcze trochę rozchlapanej szarugi przed nami…
www.akademiaprymusa.edu.pl - Listopad - wiersz Jolanty Marii Dzienis

www.akademiaprymusa.edu.pl
Strona autorska Jolanty Marii Dzienis:www.jolantamariadzienis.pl

Kontakt z autorem bloga: dm.gierej@gmail.com