„Nagle
zabrakło mi tchu” — mówi Claudia, opisując moment, w którym dowiedziała
się, że cierpi na zaburzenie afektywne dwubiegunowe i zespół stresu
pourazowego. „Perspektywa noszenia piętna choroby psychicznej zupełnie
mnie przytłoczyła”.
„Pogodzenie
się z nową sytuacją zabrało mi sporo czasu” — przyznaje Mark, mąż
Claudii. „Ale zdawałem sobie sprawę, że najważniejsze to wspierać moją
żonę”.