sobota, 6 grudnia 2014

Polscy urzędnicy niszczą rodzinę !!!

Udostępniam ten list na blogu, aby mogło przeczytać więcej osób, a w szczególności decydenci, którzy są odpowiedzialni za takie nieludzkie działania urzędników.  

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Jaka-jest-kondycja-rodziny-w-Polsce-i-Europie,wid,12067139,wiadomosc.html?ticaid=113ee5


List do Fundacji Razem Lepiej

Anna Roszczyk- matka piątki małoletnich dzieci zwraca się z prośbą do Marka Szambelana Prezesa Fundacji "Razem Lepiej" o pomoc i wsparcie w bulwersującej sprawie odebrania jej praw rodzicielskich wobec jej małych serduszek. Z wnioskiem do sądu wystąpiła instytucja zwana Miejskim Ośrodkiem POMOCY Społecznej na podstawie niekompetentnych i zawisłych donosów Pracownicy Socjalnej która zasugerowała w adnotacji iż Anna utrzymuje się z dzieci i że może im robić krzywdę nie uzasadniając swoich podejrzeń żadnymi dowodami wręcz można wywnioskować iż dokument został przedstawiony Sądowi na zasadzie "papier wszystko przyjmie" Sprawa zajął się Marek Szambelan z Fundacji Razem Lepiej gdzie w dniu dzisiejszym był na rozprawie aby nie dopuścić aby ta rodzina pełna miłości i silnej więzi emocjonalnej nie pozostała rozdzielona. Wierzę że za pomocą Marka i Fundacji sprawa Anny i jej dzieci zakończy się niepowodzeniem dla Sądu Wydziału Rodzinnego. Na koniec nasuwa mi się pytanie: Czy nieskazitelna miłość Matki do dzieci jest powodem do zakłócenia miru domowego tej rodziny przez Mops i inne rządowe instytucje???


Marek  Szambelan Fundacja Razem Lepiej 

Pani Angeliko, z mojego punktu widzenia nie ma żadnych podstaw by pozbawić matkę praw rodzicielskich, chyba, że za takie można uznać wzorowe wychowywanie dzieci. W naszym kraju zamiast być dumnym, że matka samotnie wychowująca pięcioro małych dzieci, poświęca życie by wychować pociechy na dobrych obywateli, instytucje powołane do niesienia pomocy gotują im piekło. Tylko ona wie ile łez przelała przez głupotę urzędnika. Dziwi za to mnie fakt, że urzędnik który de facto jest sprawcą krzywdy w tej rodzinie, nie ponosi żadnych konsekwencji. A najbardziej boli mnie to, że z takimi przypadkami spotykamy się coraz częściej.
 Kontakt z autorem bloga: dm.gierej@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz